piątek, 14 sierpnia 2020
DARMO
Darmo
Dzień staje się krótszy. Czas na zamyślenie -
gdy siądziesz na progu pilnować zachodu.
Słońce całe w czerwieni... A noc już z ukrycia
wychodzi i rada świat czernią przyoblec.
Lubisz zmierzch i z westchnieniem za siebie spoglądasz.
Tyle pracy zrobiłaś, coś czeka na jutro.
Na tę cichą chwilę w pełni zasłużyłaś.
Tulisz głowę do odrzwi, uśmiechasz się smutno.
Do odrzwi... Pustka w domu tłucze się po kątach.
Kot usiadł przy tobie, a pies nóg pilnuje.
Mówiłaś, że bez przyjaciół i że się nie zgadzasz!
A patrz, jak te zwierzaki do ciebie się tulą.
Wypijasz ostatnie łyki swej herbaty.
Prawda - o nic nie walczysz, masz to, co wybrałaś.
Miły odszedł tak dawno, że już nie powróci,
darmo los jego w fusach teraz byś czytała.
© Elżbieta Żukrowska 11.08.2020 r.
fot. Ł. Żukrowski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Melancholijny wieczór.
OdpowiedzUsuńCzas ma goić rany, ale czy rzeczywiście to robi?
UsuńBardzo dziękuję za komentarz. :) ♥
Ponoć czas nie goi ran, tylko pozwala z nimi żyć.
Usuń