wtorek, 22 listopada 2011

46. PO BURZY



PO BURZY

W ledwie pełgającym świetle
Po burzy
Przychodzę do ciebie poraniona
Leczysz mnie
Uwielbiającym spojrzeniem
Zatrzymujesz skargi
Łagodnym pocałunkiem
Dotykiem rąk
Sączysz we mnie siły
Na nowy dzień
Na nowe wejście do świata

e.żukrowska sierpień 2011
Obraz pędzla Hanny M.-Wilińskiej.
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz