czwartek, 2 listopada 2017
ZALEWAJKA
Zalewajka
/to nie jest wiersz/
Przetłuszczone włosy
(kilka dni temu skończył się szampon
na razie nie ma pieniędzy na nowy)
i kusa sukienka
brak rajstop - gdyby choć spodnie na gołe nogi...
Buty trochę dziurawe i mocno wykrzywione
to przez to że za małe
Jest kurtka - też wiatrem podszyta
zamek ma uszkodzony
To obraz małej nędzarki z twojego miasta
Jeszcze ma kąt przy rodzicach
ale to nie potrwa długo
bo mieszkanko jest nieogrzewane
Przyjdą dwie albo trzy komisje
i będą wydziwiać nad zupą zalewajką
w której zabrakło boczku kiełbasy i śmietany
nad plackami ziemniaczanymi
(dziś tylko po trzy sztuki na głowę)
Ta pani z komisji ma rajstopy
za sześćdziesiąt złotych
akurat za te pieniądze mogliby przeżyć
przynajmniej cztery dni
A tamten pan pyta
z czego się robi zalewajkę
Panie - nie po oczach!
© Elżbieta Żukrowska
fot. twitter.com
2.11.2017.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz