czwartek, 16 listopada 2017
GRZECHY I GRZESZKI LAWENDOWE
Grzechy i grzeszki lawendowe
Nie da się bez grzechu iść przez świat
albo tylko patrzeć przed siebie
myśleć pozytywnie złego się bać
liczyć na wybaczenie w niebie
Liliowe zmierzchy wśród lawendy
myśli pachnących i ciekawskich
które w szaleństwie pędzą tędy
ale zaledwie są jak kłaczki...
Pstryk... Zgasło słońce nad jeziorem
aż zaszumiały tataraki
bo grzechy wcale nie są chore
już się zbudziły rade takie
Dopadną ciebie gdy alejką
wędrować będziesz spacerować
ogarną cię tą chętką wielką
że ich nie będziesz ignorować...
© Elżbieta Żukrowska
fot. - autor nieznany
9.11.2017.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz