Skała
Wiem - już nie ma tamtej skały:
ktoś ją wykopał i rozsadził.
Tylko wspomnienia pozostały,
gdzie myśmy siadywali razem.
Kładłeś mi głowę na kolana
i wcale nie liczyłeś chmurek:
wykładem z chemii częstowałeś,
chociażby o... o molekule.
Ja ci mówiłam o historii,
czasem wplatałam w to Norwida,
a kiedy oczy się spotkały...
to także usta, ręce... Bieda!
Skała słyszała nasze szepty
i podglądała pocałunki...
Skowronek wyśpiewywał arię,
w górze czuwało jasne słonko!
© Elżbieta Żukrowska 3.08.2016.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz