Bez uczuć
Nic się nie wydarzy, nie zdarzy. Nic.
Zapomniałam marzyć. Zapomniałam śnić.
Zapominam jak to samej żyć...
Jak mam wskrzesić radość z codzienności
i zaczerpnąć ze szczęścia i ciszy?
Niech się rozdzwonią o poranku ptaki,
niechaj poczuję oddech lata milszy -
wiatr!
To nie jest życie!
Ledwie zrywanie kartek z kalendarza.
Nic do zapisania, do zapamiętania,
szarość i monotonia aż nudą obdarza -
lecz cóż mi przyjdzie z tego kwękania?
Trucizna - co cały umysł zaraża.
© Elżbieta Żukrowska 18.06.2016.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz