piątek, 29 lipca 2016

Z TELEFONEM W DŁONI




Z telefonem w dłoni

Zakładam, że mnie czasem czytasz,
czekasz na moje SMS-y,
więc krzyczę nimi, że cię KOCHAM.
Dla ciebie to powód do śmiechu?
Wołam najgłośniej jak potrafię.
Łudzę się, że mi odpowiesz.
Ale ty znów odwracasz głowę...
Ja - piszę SMS-y... Nowe.

© Elżbieta Żukrowska 29.07.2016.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz