SZARY WRÓBELEK
Mały wróbelek brunatno-szary
przysiadł na moim parapecie,
przekrzywił łebek, zajrzał do okna,
jedzenia chce — to wiecie.
Widząc, że dalej siedzę prosto
zaćwierkał głośno i z fantazją.
Do tego dziobkiem w parapet ostro
— on głodny — skrzydełka marzną!
Koralikowym okiem zerknął,
czy zrozumiałam — najwyższa pora!
A jeśli nie dam mu zaraz śniadania
będzie tak wołał do wieczora.
© el.żukrowska 1.12.2012.
© Fot. Dorota Kawczyńska - Wróbelek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz