wtorek, 9 sierpnia 2022

UKRUSZONA SAMOTNOŚĆ

 

Ukruszona samotność - © Elżbieta Żukrowska

Przysyłasz mi zdjęcia przejaskrawione,
gdzieś tam piękne doliny, wielkie wodospady,
gdzieś dziewczyny kochają tak zadowolone,
a ja już nie umiem o kochaniu marzyć...

Czasem jeszcze oglądam słoneczne zachody,
czasem wącham kwiatów zaspane kielichy,
wygnałam precz wspomnienia, zapomniałam mody,
nie kupuję perfum, lubię wieczór cichy,

Fakt - grzęznę w samotności, ale nie rozpaczam,
w świat nie chcę wyjechać, po co ja dla świata?
Niebieskie cienie łagodnie zapraszam,
a mrożona herbata jest jako zapłata.

Choszczno, 9.08.2022 r.
fot. Pixabay


1 komentarz:

  1. Wyczuwam i tak odczytuję, że ten wiersz jest bardzo osobisty. Mam rację? Tylko po co zaraz zamykać się przed światem? Tyle się na nim dzieje... Samotność? Cóż... zostawmy ją w spokoju... a mrożoną herbatę też lubię... Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń