Letnie aromaty - © Elżbieta Żukrowska
Słońce znów radośnie wędruje po niebie,
lato w pełnym rozkwicie, a ty nadal nie wiesz,
którą drogą do mnie i co w dłoniach zmieścić.
Przynieś mi okruch szczęścia, którego wciąż mało,
przynieś łyczek spokoju, rozszeptane usta,
nie żałuj uśmiechu, aby drżące ciało
rozognione miłością nie czekało pusto...
Niech się okna otworzą na ten zmierzch zdyszany,
kędy płyną wonie od sierpniowych kwiatów,
na westchnienia ogrodów, na rzekę rozlaną,
na czar nieprzebyty lata aromatów.
Choszczno, 2.08.2022 r.
fot. internet
Piękny wiersz..
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Cóż? Lato wszędzie. :)
UsuńTak, piękny wiersz. Przeczytałam kilka razy i za każdym coraz wolniej. Wyobraźnia zaczęła pracować... ech... lecę dalej... serdeczności
OdpowiedzUsuń