środa, 19 grudnia 2018

ZRODZONY Z BÓLU I TĘSKNOTY




Zrodzony z bólu i tęsknoty

Jesteś moją wyspą szczęścia
nadzieją na bezkres dni łagodnych,
wiatrem, który nie umie schlebiać,
pędzi widma umarłe lub głodne.

Jesteś darem i z krwi, i ze szpiku,
frędzlą firan na oknie sąsiada,
samotnością rzuconą dla wilków,
myślą, której nie da się przykrawać.

Bo zło jest w tobie, lecz i dobra wiele.
Pomieszane wszystko jak w diabelskim kotle.
A ty wśród tego rozpaczą gorejesz.
Jestem za daleko by słone łzy otrzeć.

© Elżbieta Żukrowska 19.12.2018.
gif z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz