wtorek, 26 września 2017

66 - NA ZDROWIE! /wiersz urodzinowy/




66 - Na zdrowie!
/wiersz urodzinowy/

To już "dalekie urodziny"
czas się przesypał klepsydrami
a mnie zwyczajnie też obrzydły
te zadumania wraz z jękami...

Co kiedyś było - się skończyło
jak studnia nie odpowiem echem
i niepodobna robić wyłom
by tak przemycić coś z uśmiechem

Latka mijają nazbyt szybko
sześćdziesiąt sześć kończy z przytupem
kto wie co zdarzy się już jutro
a co się stanie życia łupem...

Bo to "dalekie urodziny"
sześćdziesiąt sześć - druga połowa
były wesela były chrzciny
teraz Kostucha myśli wołać...

Wypijmy za to co minęło
było jak było - pal to sześć
Jeśli na odcisk nadepnęłam
- spróbuj wybaczyć chociaż część

Wypijmy za to co przed nami
niech Dobra Wróżka różdżką skinie
łzami nie będę się dziś plamić
ani ze złości nagłej sinieć

Wypijmy za to aby serce
równiutko biło w każdej porze
i niechaj żal go nie przewierca
ale nich kocha - ile może!


© Elżbieta Żukrowska
fot. z internetu

26.09.2017.

1 komentarz:

  1. Przestałam obchodzić urodziny gdy skończyłam 60 lat. Ale wcale nie zastanawiam się ile mam tych wiosenek na karku- w tajemnicy Ci zdradzę, że sporo więcej od Ciebie.
    Najlepszego Elu a przede wszystkim dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń