wtorek, 14 października 2014

793//14. PŁOMIENIE, PŁOMIENIE


PŁOMIENIE, PŁOMIENIE

Już pożar objął zachodnie niebo
i płonie złotem spokojna woda,
ptaki zamilkły zasłuchane
w modlitwę słońca do Pana Boga!

Wiatr się zamyślił w tatarakach,
już nie szeleści jesiennym listkiem,
wspomnieniem płyną wschody-zachody
pod innym niebem: wspólnym i bliskim...

I płoną jasno me wspomnienia,
czasem coś dziwnie gardło ściśnie,
słów dawno zbrakło... przy "do widzenia"...
Dziś tylko łezka  spod powieki tryśnie...

© Elżbieta Żukrowska 13.10.2014. 
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz