sobota, 16 maja 2020
PANTOFLARZ
Pantoflarz
Jeśli z kozaka zmienisz się w pantofla,
jeśli stwierdzisz, że ciebie dołem przeczołgano,
twoje ego zmiażdżone ląduje w kartoflach,
nie wytrzymasz poniżeń i nie poddasz zmianom.
Zamki i pałace, czerwone dywany,
czas, który w rozbłyskach mieści drobiny próżności,
ona już nie szepcze "wracaj, mój kochany",
a ty w zębach niesiesz resztki swej godności.
Pantoflarz - powtarzasz mocno poniżony.
Pantoflarz! - wykrzykujesz stojąc na wprost lustra.
Pantoflarz - skamlesz zniszczony, wzgardzony.
A odbić się od dna - nie umiesz, nie sprostasz!
Coś się skończyło, czas nie-bananowy.
Pantoflarz - od tego nie ma uwolnienia!
Już nie staniesz na szczycie, nie podniesiesz głowy.
Umarło wszystkie dobro i zanikła chemia.
© Elżbieta Żukrowska 10.05.2020 r.
fot. Pacjenci.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz