niedziela, 24 maja 2020
NIEDZIELNE WYPIEKI
Niedzielne wypieki
Niedziela, a nie ma dla mnie odpoczynku.
W kuchni pachnie drożdżami i nawet arakiem.
Malinowy rabarbar w wesołym naczynku
czaruje domowników zapachem i smakiem.
Wszyscy oni chodzą przy mnie na paluszkach.
Niby zwykły placek, bo rabarbarowy,
a rodzince ślinka cieknie - jak u łakomczuszka
i jest oczekiwanie niczym zawrót głowy!
Och, jak pięknie wyrósł! Ładnie się zrumienił.
A na wierzchu leży słodziutka kruszonka.
Zapach jest obłędny, jednak zaczekamy
aż nieco przestygnie, chociaż ręka po niego sama się wyciąga.
© Elżbieta Żukrowska 17.05.2020 r.
fot. własne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo na czasie wiersz i takie smaczności. Wczoraj też taki upiekłam.
OdpowiedzUsuńPieką się, pieką słodkości, ku domowników radości. :) Dziękuję, Elu. ♥
Usuń