To się dzieje
Dziś wiem, że nieważne jest to, czego chcę,
liczy się tylko to, co mogę.
Nawet za cenę zniszczonych paznokci,
gdy używam ich jak pazurów,
wspinając się po mojej stromej ścianie życia.
Nie zbieram już żołędzi ani kasztanów.
Nie oczekuję pachnących bukietów.
Nieświadomie ukrywam oczy lśniące łzą.
A szalenie tęsknię za tym,
co już niemożliwe jest do spełnienia.
Jeszcze podajesz mi rękę
i przyjaźnie kiwasz głową,
ale i tak wiem, że to nasze pożegnanie...
© Elżbieta Żukrowska 22.08.2018.
fot. własna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz