poniedziałek, 6 sierpnia 2018

PRAWDA DZIŚ JUŻ NIEŚWIEŻA




prawda dziś już nieświeża

wydobywam prawdę uśpioną
na samą górną grzędę ją winduję
może się komuś przyda - nigdy nie wiadomo
nie wiadomo co będzie gdy tam szybko skona...

w rozpoznanych dłoniach zamieszkała czułość
ale ona jest tylko dla grupki dla niewielu
przycicha i milczy - wielka niewiadoma
czy tylko smuga świetlista złością zagrożona
w posuwistym tańcu dążąca do celu...

cóż to jest prawda ile jej dla ciebie
dziwnie nie chce się bielić a obleka w szarość
świat zagrożony jej brakiem - wie o tym niewielu
a może wiedzą wszyscy lecz dla świata to marność
jak zużyte poduchy ze zleżałego pierza

dnia nie trzeba a nocy zbyt mało
krótkich westchnień przydługie szeregi
nic nie trzeba by prawdę ocalać
oprócz wiary że jest jej potrzeba

© Elżbieta Żukrowska 6.08.2018.
fot. Pixabay

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz