sobota, 8 lutego 2014

125//14. NIE RÓB MI PIEKŁA




NIE RÓB MI PIEKŁA

Gniewasz się? Bierzesz na widelec?
Ze złością rwiesz następną kartkę.
I chociaż piszesz wierszy wiele,
mówisz, że wszystko guzik warte!

Wściekasz się, ciskasz, irytujesz.
A na mnie odreagowujesz stresy.
Nie myślisz wtedy, co ja czuję,
że pora zmienić się... Albo adresy...

O, ta uwaga cię zapiekła!
Strzeliła niczym blask po oczach!
To nie rób więcej z życia piekła.
W tym naszym skromnym jest go dosyć.

© Elżbieta Żukrowska 8.02.2014.
Fot z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz