wtorek, 5 listopada 2019

DLACZEGO? DLACZEGO?


/warsztat - #rachunki_UoP/

Dlaczego? Dlaczego?

Same wydatki - aż przykro wciąż liczyć.
Rozsypane kwoty - za duże, zbyt częste!
Ktoś wystawił rachunek - zawyżył usługi,
a za części policzył też źle - można tańsze!

Gaz, prąd i woda - kto tyle zużywa?
Jakby ciągle płynęły szerokim strumieniem!
A ja tylko herbatkę... I zupkę podgrzewam.
Ostrożnie z kąpielą. Teraz kipię gniewem.

To wcale nie koniec - jest jeszcze internet,
pakiet ubezpieczeń i srebrny ekranik.
To nic, że nie oglądam. Płacić wszystko trzeba.
Zupełnie bez sensu, skoro płacę ZA NIC!

Apteka. W tym miejscu już pulsuje głowa.
To istne szaleństwo - dwadzieścia pięć leków!
Kiedy ich nie biorę, to czuję się zdrowa,
ale lekarz przymusza - mieszka niedaleko.

Sprawdza, co już połknęłam i mierzy ciśnienie.
Osłuchuje serce, bierze krew na cukry.
Posuwa się do tego, że patrzy w talerze
i woła oburzony - Dlaczego chleb suchy?

©
Elżbieta Żukrowska
Choszczno, 5 listopada 2019 r.
fot. własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz