niedziela, 17 listopada 2019

ALE KANAŁ



Ale kanał

Ten inny ty - jesteś nowym odkryciem.
Usypiasz nim przyjdzie północ.
Zostaję sama z rozterkami i mgłą.
Nawet nie mogę jednoznacznie przyznać,
że wszystko dziś tak fatalnie szło.
Zostaję sama - jeszcze mam łyk wina
i myśli, które pędzą jak po autostradzie,
choć niewyraźna jest tego przyczyna...
Takie zapętlenie już się cieniem kładzie.
Cieniem na nasz związek. To diabelskie młyny?
Hamletowskie być albo nie być dla nas?
Nie rozumiem życia. Ciebie chcę zatrzymać,
spoić od nowa i dusze, i ciała.
Już wiem - choć to smutne - otwarto mi oczy.
Nie czuję się kochana - to tu zieje rana.
Pomimo wysiłków - a życie się toczy! -
rozłąka jest koniecznością...
Dżizas! Ależ banał!

© Elżbieta Żukrowska 16.11.2019 r.
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz