NATCHNIENIE
Natchnienie?
Ten szum, ten zamęt, natłok myśli
- jest jak złamane skrzydło ptaka...
Wiersz zatrzymany się nie wyśni,
nie złoży w wersy przędza taka.
Gdzieś dalej czeka biały grudzień,
pewnie pachnący choinkami,
lecz utrącony wiersz nie przyjdzie,
zginie, przepadnie za górami...
W świat pójdzie myśl - cóż? - ukruszona,
niedokończona, tak kaleka.
I darmo wołam - wróć natchnienie!
Ono nie wróci, nie poczeka...
© Elżbieta Żukrowska 25.10.2019 r.
fot. własne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz