piątek, 25 października 2019

NATCHNIENIE




Natchnienie?

Ten szum, ten zamęt, natłok myśli
- jest jak złamane skrzydło ptaka...
Wiersz zatrzymany się nie wyśni,
nie złoży w wersy przędza taka.

Gdzieś dalej czeka biały grudzień,

pewnie pachnący choinkami,
lecz utrącony wiersz nie przyjdzie,
zginie, przepadnie za górami...

W świat pójdzie myśl - cóż? - ukruszona,
niedokończona, tak kaleka.
I darmo wołam - wróć natchnienie!
Ono nie wróci, nie poczeka...

© Elżbieta Żukrowska 25.10.2019 r.
fot. własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz