środa, 2 października 2019

MAŁY, CHUDY, ALE BYK




WARSZTAT

Mały, chudy, ale BYK

Moje facetto nieocenione:
na krótkich nóżkach, a z mocną dłonią,
bywa przydźwiga słoik z piwnicy,
by ogóreczkiem kaca przećwiczyć...

Czasem wyniesie śmieci wiaderko,
a długo stęka, jak było ciężko.
Nie gadam darmo i się nie skarżę,
bo innym pewnie dalej do marzeń.

Tu muszę przyznać - ma też zalety,
choćby sukcesy w robieniu dzieci
i teraz kiedy pięćset plus mamy,
to z szóstką dzieci nie narzekamy.

© Elżbieta Żukrowska 1.10.2019 r.
fot. Pixabay - darmowe foto

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz