sobota, 17 października 2015
ZBYTECZNA SKARGA
Zbyteczna skarga
Serce głośne, bo pustka uporczywa w środku,
apatia chce ogarnąć kilka myśli w głowie.
W zasadzie nic już więcej czynić mi nie wolno,
tylko żyć w samotności. Nikt nic nie podpowie...
Serce już skamieniało i nie zmienia rytmu.
Wiatr jesienny pod lasem kłęby mgły rozwiewa.
Czas nie stanął w miejscu - a może powinien...
I dziś nie utulę się do białego drzewa...
Minęło... Teraz dni jałowe, pustką naznaczone,
jednostajnością urągają świetlistym marzeniom.
Usiłuję pojąć, że wszystko na marne...
Nie mogę! Tylko nowym ulegam zranieniom.
Zapłoną na stosie urocze wspomnienia
- bo muszę odrzucić to wszystko co było,
by dalej iść - bodaj cokolwiek kulawo -
tą drogą, na której zbrakło słowa "miłość"...
© Elżbieta Żukrowska 17.10.2015.
Fot. Rozystronka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz