sobota, 8 września 2018

WSTAWAJ PRAWĄ NOGĄ!




Wstawaj prawą nogą!

Taka byłam, taka jestem, nie wiem, jaka będę!
Nie rozmyślam, nie pomstuję, to życie się przędzie.
Pod modrzewiem, czy pod lipą cień lubi się chylić,
to dla kogoś, kto chce marzyć albo zbierać siły.
Nie mam drzewa, nawet brzozy, nie mam jarzębiny,
krzaczek głogu się czerwieni prawie jak maliny.
Na nim siada drobny szpaczek, a zimą dwa gile.
Grubodzioby nie przylecą, nie ma ich tu tyle.
Czasem zajrzy sikoreczka albo zięba z mężem,
pogadują se radośnie, a ja się odprężam.
Zamiast wiersza o przedziwnie poskręcanym życiu
wyszedł jakiś o ptaszynach w zielonym poszyciu...

© Elżbieta Żukrowska 7.09.2018.
fot. własna

4 komentarze:

  1. Taka byłam, taka jestem ... masz rację, życie samo się przędzie
    serdecznie pozdrawiam - Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz i za to, że do mnie zaglądasz, Basiu. Pozdrawiam ciepło. Buziaczki. ♥

      Usuń