piątek, 24 kwietnia 2020
WALCZĄC O UŚMIECH
Walcząc o uśmiech
Koronawirus. I kwarantanna.
Pokaleczone strachem myślenie.
Uśmiech się zapadł w najdalszą głębię
i nie pomoże żadne kuszenie.
Ze strachem dzwonisz po rodzinie,
komputerowym okiem patrzysz,
rozmawiasz jakby siedząc w kinie.
I śledzisz raport , ten wczorajszy.
Sprawdzasz, co jeszcze do zrobienia
i mierzysz siły na zamiary.
Nie będziesz przecież ciągle siedział,
a zrobić - cokolwiek - nie dasz rady.
Muszą upłynąć dwa tygodnie
tej twojej trudnej izolacji.
Wirus popełnia dalsze zbrodnie,
a ludzie toną we frustracji.
© Elżbieta Żukrowska 22.04.2020 r.
fot. Wyborcza Olsztyn
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo na czasie. No cóż taki mamy teraz czas, oby minął i nie wrócił.
OdpowiedzUsuńTak, trudno oderwać od niego myśli. Pewnie dlatego tak dużo wierszy związanych z pandemią.
UsuńBardzo dziękuję za komentarz.