piątek, 5 kwietnia 2019
SIEDEM PIÓREK JAK SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH
Siedem piórek
jak siedem grzechów głównych
Miło jest dostawać "piórka",
liczyć, ile za wiersz wpadło,
dużo trudniej komentować,
inwestując "siedem skarbów".
Tu myślenie jest przedziwne,
aż się włącza kombinacja:
JEMU nie dam, ma zbyt wiele,
wygra za mną "taka facja".
Zatem JEJ zostawię piórko,
nic, że wiersza nie czytałam,
ona zawsze licho pisze,
więc nie będzie zagrażała.
Mało tego - zaprosiła
do tej grupy przyjaciółki,
które klakę zgrabnie robią
i piórkują niczym pszczółki!
Lecz ktoś patrzy, brodą kiwa,
oj, dziewczyno, źle zrobiłaś,
wiersz był lichy, nie wart "piórka",
darmo siebie obnażyłaś.
Ten ktoś z boku wie już teraz,
żeś pazerna "na cukierki",
innym nie dać, sobie zbierać
i na podium włazić wielkie.
Ujawniłaś zakłamanie
i łakomstwo niebywałe,
gdy wiem teraz jaka jesteś
- z ciebie śmieję się zuchwale!
© Elżbieta Żukrowska 5.04.2019 r.
fot - tzw. "piórko" przyznawane dla najlepszych wierszy
w grupie Uzależnieni od Poezji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz