poniedziałek, 8 października 2018

TĘSKNIĘ




Tęsknię

Czegoś mi brak.
Nawet chcę szlochać.
Oko zamgliło się skutecznie.
Czegoś mi brak.
Nie przyszedł list.
A gdzie ta miłość długowieczna?
Już jesień życia mnie dopada.
Rdzawo rozrzuca senne liście.
Wiatr szeptem bajki opowiada,
wody jeziora lśnią srebrzyście.

Tęsknię.

Ciebie mi brak.
Rąk nasączonych ciepłym rajem,
miodem i kwiatem pomarańczy.
Dlaczego sam znowu zostaję?
Dlaczego smutek blisko tańczy?
Tysiąc "dlaczego" bez odpowiedzi...
Samotność kruszy świat nadziei.
W zasadzie nic nie pozostaje,
jak poddać się, zasklepić w celi...

© Elżbieta Żukrowska 7.10.2018.
fot. Pixabay

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz