Zadumanie
Gdy osteoporoza - to kosteczki kruche.
Bezpieczniej nie dźwigać, uważać na schody,
autko mieć pod ręką, a może taksówkę,
w spokoju pomyśleć, zadbać o wygody.
Bo można by rzec - w domu zawsze najbezpieczniej.
Ale skrzypi nudą jakby ktoś rozsypał piasek.
Może lot balonem w krainy przedwieczne?
A może konik polny pociągnie po basach...?
Ach! Latarnia za oknem zaprasza na spacer.
W barze czekają kumple - też by chciał na piwo...
Jeszcze sprawę przemyśli - czy można inaczej...
Czyżby jedno piwo czymś mu zagroziło?
Choszczno, 12.12.2019 r.
© Elżbieta Żukrowska
fot. własna
Warsztat - podano 10 wyrazów, które musiały znaleźć się w wierszu.
♥
OdpowiedzUsuń