Wczoraj, dziś, nigdy
Nie umiem wyrwać się z uścisku Wczoraj.
Przeszłość aż dyszy - ty już nie wołasz.
W głowie obrazy jak w niemym filmie,
więc po co jeszcze szepczę twe imię?
Wiem, że me Jutro w pył się rozpryśnie,
Dziś już niedobre, jak kwaśne wiśnie.
I choć tęsknota szarpie z uporem
- powtarzam w duchu, że Dzisiaj wolę.
© Elżbieta Żukrowska 9.04.2016.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz