czwartek, 7 stycznia 2016

INNY CZAS



Inny czas


Nie ma wykluczenia ani samotności,
naraz wszystko do siebie przylega, pasuje
kot się przeciąga, szuka przyjemności,
chciałby czułość dzielić, a tylko szyk psuje.

Krnąbrnych myśli przestrzeń wśród pomruków nocy,
lilie jak olbrzymie pachnące motyle,
a nad ranem rosa je bogato zmoczy
i najlżejszym dotykiem płatki im przemyje...

Lecz nic ponadto - skrzywione przestrzenie,
niezadowolenia pełne czyjeś czoło.
Czas niezmordowany, wcale się nie leni.
Lecz nie przy mnie stanie tu Fortuny koło.

© Elżbieta Żukrowska 7.01.2016.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz