Odchodząc
Odchodząc zostaw uścisk dłoni
i trzy uśmiechy na szczycie sosny...
Może dosięgnę, gdy ponad chmury
któraś myśl wzleci mi o wiośnie...
I kilka spojrzeń, i blask oczu...
choć może nie są dziś jak gwiazdy...
lecz umiesz nimi zauroczyć...
Chciałam napisać, że jak każdy...
Lecz ty nie jesteś dla mnie "każdy"
- gdy pośród innych wierszy trzystu
wyławiam właśnie twoje słowa
- z lekka się bawiąc - oczywiście.
© Elżbieta Żukrowska 5.02.2015.
Fot. Coco du Trocadero
Fot. Coco du Trocadero
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz