W jabłoniowym sadzie - © Elżbieta Żukrowska
Księżyc znów kołysze się na chmurce
gwiazdy chcą mrugać lecz coś wpadło w oczko
czerwień tulipanów już nie wabi strugą
bo mrok je ukrywa gdy noc się zagęszcza
Jabłonie jasne panny pod bielą i różem
ciągle są widoczne wołają ku sobie
lecz nie zrywaj ich kwiatów oddadzą w naturze
jesienne smaki lub słodycz w konfiturze
W dzień kukała zazulka teraz cisza w sadzie
nawet zięba usnęła z dziobkiem pod skrzydełkiem
tylko komar przeleci niby to tak sobie
a szuka gdzie by zdobyć słonej krwi kropelkę
Sad pełen jabłoni pod fioletem nieba
przysypia jak ta zięba lub inna ptaszyna
ale ludzi na spacer wyciąga potrzeba
oddechu który szczęście odważnie przytrzyma
Choszczno, 8.05.2022 r.
fot. własna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz