środa, 31 lipca 2019

ZADRŻĄ BOLEŚNIE WYZIĘBIONE DŁONIE





zadrżą boleśnie wyziębione dłonie

zbrakło nadziei - wtedy ptak nie śpiewa
lecz gorsza pustka którą niesiesz w sobie
gorycz aż krzyczy jak nad wodą mewa
może to bodziec

kiedy samotność bije cię po oczach
kiedy nostalgia na wylot przewierca
znajdź uścisk dłoni który darzy mocą
jest jak esencja

na nieruchomym niebie jasny obłok
samolot bielą dzieli nieba błękit
już pora lecieć gdzie może cię objąć
krzyna energii

a może dzisiaj zapatrzysz się w kwiaty
dostrzeżesz piękno natury i blaski
czas już nie ważny gdy dla krzywej chaty
pora kasacji


© Elżbieta Żukrowska 30.07.2019 r.
fot. własna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz