Poecie trzeba...
Poecie dużo smutku trzeba
- wtedy się rodzą piękne wiersze.
Słucha muzyki, w której klarnet
na zmianę ze skrzypcami łka...
Gdy na napiętej pięciolinii
czarne jaskółki sypią nuty,
złapany w sieci zapach nocy
nastraja duszę pośród łez...
Ty wiesz, że muszę, że napiszę!
I za zasłoną tkaną w gwiazdy
zapalam woskową świecę,
która dyktuje nowy wiersz...
Kiedyś przeczytasz, dotkniesz serca,
kiedyś się może nawet wzruszysz...
Patrz, po twoim niebie
ogon komety zmiata sny...
© Elżbieta Żukrowska 5.07.2019 r.
fot. blog gwiezdnyspacer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz