Rozstanie
Nic się nie uda - nie ponaglaj!
Już po firance suną cienie,
są jak fioletowy powój,
który oplata światło bramki.
Od dziś nie będziemy razem jeść jagód...
Czas jest niczym rozsypane konfetti:
ta godzina twoja, ta moja,
ale która dokładnie - nie wiadomo...
Czy między nami było uczucie?
Może tylko trochę złotych iskier pożądania
i skrawki nadziei tak lekkie jak puch!
Odwracając się od wspólnego życia
zakładasz uciążliwe jarzmo samotności.
A później, w ciemności, oboje szlochamy przez sen...
© Elżbieta Żukrowska 4.07.2019 r.
fot. Pixabay
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz