wtorek, 10 kwietnia 2018

ZE ZŁOŚCI NA CIĄGŁE DESZCZE




ze złości na ciągłe deszcze

ludzie gdzieś wyjeżdżają
rodzą się
umierają
sklep atakują koszykiem
w laboratorium wyniki
a ja nic
siedzę w oknie
podlewam fiołek alpejski
patrzę
jak w deszczu moknie
pani
w płaszczu niebieskim
pan w czarnym kapeluszu
aż okulary przeciera
i tak deszcz mu zachlapie...
wiosna... niech to cho...

© Elżbieta Żukrowska 29.03.2018.
fot. Najwyższy Czas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz