środa, 11 kwietnia 2018
WIOSENNE WIATRU PLĄSANIE
wiosenne wiatru pląsanie
we wszystkich wierszach bzy rozkwitały
były stokrotki i pelargonie
a w okno stukał wietrzyk figlarny
gdy chciał psikusa spełnić ogromnie
czasem aż przez to brzęknęła szyba
szczęściem nieczęste takie przypadki
za to firankę mocno wydymał
i kłąb zapachów też nie był rzadki
taka to wiosna a w niej zefirek
jak małe dziecko psoci i fika
wstrząśnie pręciki przeniesie pyłek
część roślin tego dziś nie unika
moment i mlecze złotem zabłysną
potem wypuszczą na wiatr dmuchawce
wiosna rozkosznie piętno odciśnie
w każdej alejce na każdej ławce
© Elżbieta Żukrowska 10.04.2018.
fot. internet
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz