sobota, 26 maja 2018
PRZY CHOSZCZEŃSKIEJ FONTANNIE
Przy choszczeńskiej fontannie
wychodzę z domu jakbym wychodziła z cienia
cieszą mnie wszystkie wirujące słońca
po długiej zimie jestem ogromnie stęskniona
za lekką sukienką za wiatrem z gorącem
znoszę do domu naręczami kwiaty
i robię dzbanki herbaty mrożonej
ty mnie prowadzisz na skwerek gdzie jakiś
skrzat pilnuje fontanny z wiosną obudzonej
dzieci się bawią wprost u naszych kolan
buzie roześmiane rączki mokre wodą
z tej czystej radości życia nie jedno zawoła
wyda okrzyk radości choć rodzice się srożą
a fontanna szumi strumieniami tryska
wywołuje wspomnień odległe obrazy
lecz po co wspomnienia że kiedyś w Skarżysku...
gdy w moim Choszcznie jest świat słodkich marzeń
© Elżbieta Żukrowska 25.05.2018.
fot. geodruid
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
<3 tak Elu w Twoim Choszcznie jest świat marzeń :-*
OdpowiedzUsuńUściski
W moim - zdecydowanie TAK ! Dzięki, Zdzisiu. :) ♥
Usuń