niedziela, 3 października 2021

GDY NOC PRZYJDZIE...

 




Gdy noc przyjdzie... - © Elżbieta Żukrowska 

Gdy noc przyjdzie do mego pokoju,
gdy już zasnąć obojgu nam trzeba,
jeszcze w usta mnie czule pocałuj,
to najmilsza jest droga do nieba.

Jeszcze oddech chcę poczuć we włosach
i muśnięcia ręki na biodrze,
mój kochany - bo tego nam trzeba,
by płynęły sny piękne i mądre. 

Gdy się ciemność rozleje głęboka,
gdy z niej zechcą wychylić się strachy,
ty mnie przytul, kochany, nie zwlekaj,
w twych ramionach co złe się nie trafi. 

Z tobą jestem spokojna, bezpieczna,
zapominam o trudach, zmęczeniu, 
co najwyżej przypłynie myśl grzeszna,
lecz już usypiam na twoim ramieniu.

Choszczno, 28.09.2021 r.
fot. Tapeciarnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz