JESIENNE MYŚLI - Elżbieta Żukrowska
Wiatr jesienny pracowity
pędzi niebem zwały chmur
czasem w niewielkie prześwity
wpada słońca złoty pył
Lecz to tylko moment złudny
choć rozjaśnia twoją twarz
już nie grzeje a pokutny
deszcz chwilami moczy nas
Liście które złoto-rude
ozdabiały szpaler drzew
brązowieją niosąc smutek
ucinając ptaków śpiew
Choć przybyły inne ptaki
to ich nowy zaśpiew szczery
już nie budzi w nas sympatii
i nie wabi na spacery
Robię kawę grzeję wino
i szykuję pledu płat
z twoją głową na ramieniu
odpłyniemy w marzeń świat.
Choszczno, 6.11.2023 r.
foto - pinterest
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz