sobota, 25 maja 2019

DESZCZOWY WIERSZYK




Deszczowy wierszyk

Czemu padasz deszczu,
czemu wodą chluszczesz,
po niebie wciąż pełzną
ciemne chmur poduszki.

Wiatr wyciska wilgoć
nie dbając o ludzi,
byle więcej wody
- tak właśnie się trudzi.

Wsiąka wszystko w rolę,
gdzie ozimin pąki,
gdzie kwitnący rzepak
lub zielona ruń łąki.

Zmarły zając czeka
w swej norce cichutko,
jutro wyjrzy słońce
i będzie cieplutko.

Niech teraz przestanie
siąpić deszczem z nieba,
bo choć deszcz potrzebny
- to słońca też trzeba.

© Elżbieta Żukrowska 21.05.2019 r.
fot. Casa rosa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz