wtorek, 28 czerwca 2022
BALLADA O WIATERKU
ballada o wiaterku - © Elżbieta Żukrowska
wspinasz się po promieniu słońca
i czeszesz mu włosy
rozrzucasz drobne cienie
po żółknącej trawie
na czubku topoli wrona krzyczy ostro
ale już jej dziobek
balsamem smarujesz
na dachu zapomnianej starej kamienicy
gdzie już dach zapadły
w środku nietoperze
zaglądasz w zakamarki
by przestraszyć myszy
szmerem jak westchnienie
odrzwia polerujesz
jesteś anielskim wiatrem
strąconym w niełaskę
za swą leniwość powolność zadumę
nie przyciągasz chmurek
a podglądasz kraskę
która na gałęzi czasem pofigluje
hej wietrzyku leniuszku
nie zasypiaj w krzewach
tu każda roślina deszczu potrzebuje
obudź się do pracy i przydmuchaj chmury
niech zroszą suchą ziemię
i zieleń obfita niech króluje
Choszczno, 28.06.2022 r.
fot. własne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz