NICZYJA DZIEWCZYNA
Jest takie miejsce, gdzie zjawiasz się czasem,
czekam cię tam ukryta, jakby przyczajona.
Liczę, że może dzień spędzimy razem,
i właśnie z wolna ta nadzieja kona...
Ledwie trzepot skrzydeł szumi w mojej duszy,
czasem bolesny, czasem wręcz motyli.
Z nadzieją myślę — może cię poruszy,
zmienisz swoje zamiary i czas mi umilisz.
Nie będę zrywać kwiatów nad strumieniem,
nie zaczaruję wiosny, która szybko mija.
Bez marzeń cała stanę się zwątpieniem...
W gruncie rzeczy taka... dziewczyna niczyja...
© el.żukrowska 13.czerwca 2013.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz